Archiwum roku szkolnego 2012/2013

 

Zawody sportowo - obronne upamiętniające

"Bitwę na Porytowym Wzgórzu"          

14 - 16.06.2013 Janów Lubelski

W klasyfikacji generalnej męskiej:

miejsce III drużyny w składzie:

Moskal Rafał, Grodecki Patryk, Ferraiuolo Krzysztof,

Fiut Marek, Gajur Grzegorz.

W klasyfikacji generalnej żeńskiej:

miejsce III drużyny w składzie:

Gumienik Monika, Tomczyk Aleksandra, Rachoń Magdalena, Michalczyk Magdalena, Skupińska Wioleta.

W klasyfikacji indywidualnej zawodów miejsce:

9. Gumienik Monika - 165 pkt.

13. Gajur Grzegorz - 155 pkt.

14. Ferraiuolo Krzysztof - 145 pkt.

16. Moskal Rafał  - 143 pkt.

20. Grodecki Patryk - 135 pkt.

24. Michalczyk Magdalena - 127 pkt.

29. Tomczyk Aleksandra - 110 pkt.

30. Skupińska Wioleta - 110 pkt.

34. Fiut Marek - 85 pkt.

39. Rachoń Magdalena - 71 pkt.

 

KLASA MUNDUROWA ZESPOŁU SZKÓŁ
NA  CZTERODNIOWYM BIWAKU AKADEMII OBRONY NARODOWEJ

 

17 maja przed Grobem Nieznanego Żołnierza uczniowie Liceum Mundurowego im. W. Witosa wzięli udział w  apelu „Edukacja obronna” zorganizowanego przez Akademię Obrony Narodowej i Wojskową Akademię Techniczną.  Na  uroczystości  nie zabrakło  ministrów obrony i edukacji narodowej , którzy  wspierali  kształtowanie postaw obronnych  Polaków.

Apel na pl. marszałka Piłsudskiego w Warszawie był częścią czterodniowego biwaku, jaki od 16 maja dla uczniów klas o „profilu wojskowym” zorganizowała  Akademia Obrony Narodowej.  Przygotowany  został pod hasłem „Ślubuję Ci, Ojczyzno” Jego celem jest propagowanie wiedzy wojskowej, postaw proobronnych i patriotycznych w młodym pokoleniu, a zarazem łączy w sobie charakter edukacyjny, sportowo-rekreacyjny i patriotyczny.

Pomysłodawcą i inicjatorem  przedsięwzięcia  jest rektor-komendant Akademii Obronny Narodowej gen. dyw. dr hab. Bogusław Pacek: - Przeżywamy wspaniałe chwile. Nie zdarzyło się jeszcze, aby na tym placu stanęło dwa tysiące uczniów w mundurach, a wraz z nimi społeczność akademicka, by wspólnie pokłonić się tym, którzy walczyli i walczą o obronność oraz bezpieczeństwo Polski, Europy i świata – powiedział gen. Pacek witając w swoim imieniu i rektora-komendanta WAT gen. bryg. prof. dr. hab. inż. Zygmunta Mierczyka oraz innych gości.

Nie zabrakło również  ministra obrony narodowej ,Tomasza  Siemoniaka - Serce rośnie, kiedy widzi się na tylu uczniów na placu tak ważnym dla każdego Polaka – powiedział  a  jednocześnie zachęcił młodzież do kontynuowania obranej drogi. - W klasach wojskowych można się uczyć na najlepszych wzorcach patriotyzmu, postaw obywatelskich, zdrowego stylu życia- dodała minister edukacji narodowej ,Krystyna Szumilas.

Szefowie obu resortów podziękowali uczniom, nauczycielom i organizatorom za zaangażowanie się w ideę edukacji obronnej.

Uroczystości, w której młodzież złożyła niecodzienne ślubowanie Ojczyźnie, towarzyszyło wręczenie kwiatów przedstawicielom organizacji kombatanckich i weteranów, skupiających m.in. powstańców warszawskich, inwalidów wojennych, kawalerów orderu Virtuti Militari, poszkodowanych na misjach poza granicami kraju oraz złożenie wieńców na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza – w ten sposób młode pokolenie wyraziło szacunek ofiarom wojen, żołnierzom wszystkich frontów II wojny światowej i bohaterom walk o niepodległą i wolną Polskę.

W ceremonii oprócz ministrów obrony i edukacji wzięli udział także przedstawiciele instytucji państwowych i samorządowych, instytucji i jednostek wojskowych. W gronie obecnych był m.in. dowódca Wojsk Lądowych gen. broni Zbigniew Głowienka, zastępca szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. dyw. Anatol Wojtan, dyrektorzy departamentów obu resortów, przedstawiciele duchowieństwa, władze wojskowych szkół wyższych.

Uroczystość zakończyła defilada złożona z Kompanii Honorowej Wojska Polskiego oraz pododdziałów klas mundurowych.

 Oprócz tak ważnych wydarzeń  przed Grobem Nieznanego Żołnierza w programie znalazło się szereg atrakcji: zwiedzanie Warszawy, pobyt w jednostce w Wesołej, pokazy sprzętu i wyposażenia wojskowego, prezentacje filmów, cykl spotkań z „ciekawym człowiekiem”, imprezy sportowo-rekreacyjne, dyskoteka. Nie zabrakło też  oferty edukacyjnej wydziałów AON oraz wszystkich wojskowych uczelni wyższych.

Kulminację biwaku stanowiło  uroczyste ogniobranie, które odbyło się w sobotni wieczór na poligonie w Rembertowie ,które swoją obecnością zaszczycił  prezydent Bronisław Komorowski.-

 Dzisiaj potrzebny jest patriotyzm pracy, nauki i otwartości, który zbliża do siebie ludzi, ale i przypomina o gotowości do obrony Ojczyzny - powiedział 18 maja prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Bronisław Komorowski do dwóch tysięcy uczniów - uczestników pierwszego w historii zlotu klas wojskowych.

Przybycie głowy państwa  młodzież uczciła pieśnią „Na przywitanie wszyscy razem”.

Prezydent okazał się człowiekiem z  ogromnym poczuciem  humoru a zarazem wielkim autorytetem.

Podczas spotkania w Rembertowie dominował śpiew. Ogniobranie  jest specyficznym obrzędem, którego kluczowy element stanowi ognisko. Jego rozpalenie jest sygnałem do przywołania pamięci o bohaterach i ważnych z historii wydarzeniach. Towarzyszące ogniobraniu śpiew i opowieści dają uczestnikom poczucie jedności, harmonii i wspólnoty.

Na zakończenie wspólnego śpiewania przy ognisku gen. Pacek zaprosił młodzież i prezydenta za rok, na kolejne spotkanie uczniów klas wojskowych. Prezydent nie pozostał dłużny i zaproponował przyjęcie w Belwederze najbardziej wyróżniających się klas całego tegorocznego zlotu. Ostatnim punktem programu było wręczenie zwierzchnikowi Sił Zbrojnych pamiątkowego ryngrafu AON „Człowiekowi Wielkiej Wiedzy, Honoru i Wspaniałego Serca”.

     Odbyły się również zawody sportowe.  Nasi uczniowie jak zwykle zaprezentowali wysoki poziom. Młodzież została podzielona wg kategorii ,,wioski sportowe''  I. Waleczni Wikingowie ,

II. Sprawni jak Żołnierze , III. Mundial Rembertów 2013.

            Uczeń naszej szkoły, klasy mundurowej Marek Fiut zdobył puchar za zajęcie 2. miejsca na 150 osób w wiosce Waleczni Wikingowie, a Dawid Jarzynka  i Grzegorz Gajur zajęli kolejno 8. i 9. miejsce w wiosce Sprawni jak Żołnierze . Na wyróżnienie  zasłużyli również Mateusz Gałka i Łukasz Flis w wiosce Mundial Rembertów 2013. Wszyscy otrzymali dyplomy. Młodzież dopingowali  mocno wychowawca i opiekun klasy mundurowej
mgr Radosław Szymański oraz mgr Grażyna Pęzioł.

      Biwak został zorganizowany w ramach programu partnerskiego  prowadzonego z placówkami kształcenia ponadgimnazjalnego. Tylko w początkowych miesiącach tego roku uczelnia podpisała porozumienia o współpracy z blisko dziesięcioma szkołami z całego kraju., w tym z Zespołem Szkół im. W. Witosa. W wyniku porozumień uczniowie szkół objętych patronatem mogą uczestniczyć w wykładach, warsztatach, seminariach i forach dyskusyjnych organizowanych przez AON, a pracownicy naukowo-dydaktyczni uczelni prowadzić zajęcia w szkołach. Ponadto kadra naukowa Akademii wesprze opracowanie programów nauczania w klasach o profilu mundurowym. Dodatkowo AON udostępni uczniom swoje zbiory biblioteczne w postaci możliwości skorzystania z czytelni. Również inicjatywą rektora, która w zamierzeniu ma propagować edukację obronną i kształtowanie postaw obronnych, jest umożliwienie cywilnym studentom AON zdobycie stopnia wojskowego podczas dodatkowych szkoleń.

Wydarzenie to  na pewno na długo pozostanie w pamięci ,a uczniowie klasy mundurowej   już odliczają dni do następnego biwaku...

                                                                                              Barbara Łukasik

 

 

 

Spotkanie uczniów z ppłk Tadeuszem Nastarowicz

dowódcą 3 Batalionu Zmechanizowanego

oraz żołnierzami tej że jednostki.

 

Polecamy artykuł Pani Aliny Boś

Jednych i drugich "kręci"...wojsko.

Zdjęcia ze spotkania w galerii.

 

Spotkanie z weteranem misji Afgańskiej

/zdjęcia w galerii/

 

Pierwsze ćwiczenia

w nakładaniu OP-1 i ładowaniu magazynka KBK AK

Normy czasowe do wykonania:

Ubieranie odzieży ochronnej OP-1 czas: 7 min. 30 sek.

Ładowanie magazynka KBK AK czas: 50 sek.

/zdjęcia w galerii/

 

Pierwsze kroki uczniów klasy mundurowej na nartach biegowych. Zobacz film.

 

Piszą o nas

Artykuł:

"Klasa mundurowa pod patronatem AON" - strona 9

Artykuł:

"Fascynują ich służby mundurowe" - strona 12

/Nr 5 (33) wrzesień - październik 2012/

 

Pierwszy sukces „mundurówki”

10 września 2012 roku uczniowie klasy mundurowej wyjechali na tygodniowy obóz sprawnościowo – szkoleniowy „ Służba Ojczyźnie 2012”do Puszczy w gminie Żmudź (woj. lubelskie). Był to bezpłatny obóz szkoleniowy skierowany do młodzieży szkół średnich o profilu proobronnym.

O swoich wrażeniach z pobytu opowiedzieli : Sylwester Bielak, Karolina Daniłowicz, Monika Gumienik i Karolina Bielak.

Jakie były Wasze pierwsze wrażenia po przybyciu na miejsce?

Karolina D.: - Zaraz po przyjeździe przydzielili nam dyżur w kuchni. Przygotowywaliśmy naczynia na obiad. Na pewno byliśmy zaskoczeni.

Sylwester .: Dla mnie największym zaskoczeniem był pierwszy nocleg –spaliśmy w namiotach wojskowych. Myślałem, że będą domki a tu taka niespodzianka.

Karolina D.:- Spaliśmy na łóżkach polowych. Pierwszej nocy było zimno. Następnego dnia poszliśmy po dodatkowe koce, śpiwory i było nam bardzo wygodnie.

Jak wyglądał rozkład dnia?

Sylwek: Pobudka o 6 rano, później gimnastyka , toaleta poranna i śniadanie. Następnie był apel poranny, na którym komendant obozu, informował nas o zajęciach w jakich weźmiemy udział, a także o zasadach panujących na obozie. Później udawaliśmy się na zajęcia.

Monika: Już pierwszego dnia mieliśmy zajęcia z ratownictwa wodnego. Instruktor pokazywał nam sprzęt , który jest wykorzystywany przy ratownictwie wodnym min.: kapoki, koło ratunkowe. Następnie mogliśmy popływać kajakiem, czy na rowerze wodnym.

Sylwek: A potem obiad pod chmurką. Pod rozstawionymi namiotami.

W jakich zajęciach braliście jeszcze udział?

Monika : Pojechaliśmy na przejście graniczne w Dorohusku. Zostaliśmy oprowadzeni po tzw. „strefie zielonej” na którą mogą wejść grzybiarze czy wędkarze. Pokazali nam specjalistyczny sprzęt do wykrywania narkotyków, urządzenia do prześwietlania TIR-ów.

Karolina B.: Opowiedzieli nam o sprzęcie jaki mają na wyposażeniu służby graniczne: helikopterach, quadach, sejsmografach czy urządzeniach do wykrywania bicia serca. Strasznie to ciekawe było.

Sylwek: Pan kapitan pokazał nam też, jak odróżnić ślady zostawione przez bobra, od tych zostawionych przez człowieka.

Karolina D.: Oprócz tego mieliśmy zajęcia na strzelnicy z komendantem obozu oraz postępowanie w sytuacjach kryzysowych.

Monika: Zakładanie stroju OP1 i masek p/gazowych.

Sylwek: Były też zajęcia z samoobrony i ratownictwa medycznego.

Dużo specjalistycznych zajęć. Przydała Wam się nowa wiedza?

Karolina B. : I to bardzo. Przedostatniego dnia odbył się marszobieg. Bieg patrolowy, który rozpoczął się po apelu wieczornym koło 21. Mieliśmy do dyspozycji tylko latarkę.

Jakie musieliście wykonać zadania?

Monika: Musieliśmy pokonać 4 punkty. Na pierwszym był zainscenizowany wypadek samochodowy i musieliśmy udzielić pomocy poszkodowanym.

Karolina D.: Jedna kobieta miała złamaną nogę, a druga krwotok z nosa. Trzeba było także wyciągnąć kierowcę z samochodu i reanimować pasażera.

Karolina B.: Na drugim punkcie podali nam piętnastowyrazowe hasło, które trzeba było poprawnie podać na ostatnim, czwartym punkcie.

Monika: Najgorsza była przeprawa przez wodę, ale daliśmy radę.

Sylwek: I zdobyliśmy pierwsze miejsce.

Gratulacje. Ciężko pracowaliście. Mieliście czas na rozrywkę?

Sylwek: Oczywiście. Po biegu było ognisko.

Karolina B. : A w środę dyskoteka.

Nawiązaliście nowe znajomości?

Monika: Tak, zwłaszcza z ludźmi z Zamościa, Zakrzówka, Chełma.

Co zrobiło na Was największe wrażenie?

Karolina B: Nocna przeprawa przez wodę.

Monika: Na mnie też. I pierwsza noc oczywiście.

Sylwek: Komendant obozu pokazał nam prezentację związaną z jego pobytem na misji w Iraku. Zdjęcia pokazywały nam jak naprawdę wygląda sytuacja mieszkających tam ludzi. Było to dość przejmujące.

Widzę, że jesteście zgodni. Które zajęcia zapadły Wam najbardziej w pamięć?

Karolina D. : Zajęcia z ratownictwa medycznego.

Wasz największy sukces?

Sylwek: Zajęcie I miejsca w marszobiegu. Zwłaszcza , że cała nasza 21- osobowa drużyna , brała udział w podobnej imprezie pierwszy raz. Jak na debiutantów to chyba nieźle?

Pojedziecie na następny obóz?

Chóralnie: Tak!

Serdecznie dziękuję za rozmowę.